Na październikowej Masie Krytycznej zjawiło się 68 rowerzystów. Jak na warunki pogodowe to całkiem przyzwoity wynik. Masa przebiegała jak zwykle bardzo spokojnie i pokojowo. Pozdrawialiśmy przechodniów i kierowców, przeważnie z wzajemnością.

Podczas przejazdu spotkaliśmy motocyklistów, którzy także licznie przejechali przez nasze miasto. Był to rajd na zakończenie sezonu.

Nasza trasa prowadziła m.in przez Plac Zamkowy, gdzie zrobiliśmy dwa kółka i zapozowaliśmy do zdjęcia przy schodach z rowerami podniesionymi do góry.

Pod koniec przejazdu miała miejsce zabawna sytuacja, gdy na sygnale wyprzedził nas radiowóz policyjny. Większość masowiczów pomyślała, pewnie że  to po nas, ale na szczeście okazało się, że zatrzymali jakigoś kierowcę. Podczas tego przejazdu minęliśmy zresztą w sumie trzy radiowozy i wszystko było w porządku. To tylko dowodzi tego, że masa jest postrzegana coraz lepiej :)

Na sam koniec Masy, tradycyjnie podnieśliśmy rowery przed Ratuszem i rozjechaliśmy się każdy w swoją stronę. Dzięki wszystkim za przybycie. Pamiętajcie, że my jak motocykliści sezonu nie kończymy, więc do zobaczenia za miesiąc. Fotki z masy do obejrzenia w naszej galerii :) a wątek na forum.